A propos odpowiedzi Flo... Pani Krystyno, proszę się nawet nie zastanawiać!
Przepraszam, że w tak poważnym aspekcie pozwalam sobie na taki żart, ale czasem trzeba obśmiać problemy, żeby sytuacja nie stała się nie do zniesienia. Sam tak robię, gdy czuję, że trzeba nakłuć balon...
Pogody ducha, wszystkiego co dobre, uśmiechu .
Jacek.