Nie, właściwie co roku tak myślę. Dziwnie się mówi o dawnych czasach nie przeżywszy ich na własnej skórze. Czasem myślę, nie wiem czy słusznie, że jednak w pewnym sensie lepiej ludziom żyło się kiedyś, pomimo ustroju, bo inne były kontakty międzyludzkie. Lepsze.Staram sie zgłębiać te czasy, okres bardzo ważny dla nas wszystkich, bardzo mnie to zawsze interesowało.
Ale wymądrzać się nie będę jak przeczytałam wspomnienia tych którzy pamiętają, a i wieczór ciężki, więc jeszcze tylko pozdrowię Panią serdecznie egzaminowo znad książek i notatek... Właściwie, to chciałam uczcić dziesiejszy dzień ,,Człowiekami" (jak to kiedyś Pani zgrabnie ujęła), które co prawda tyle razy już widziałam, to jednak nie przeszkadza. No ale trudno...
Niestety Poranka w TVN 24 dziś obejrzeć nie mogłam, bo od 6 rano już trzeba było na pełnych obrotach, mimo, że z wielką chęcią nie poszłabym na koszmarne zaliczenia i została posłuchać Pani, więc ustosunkować się niestety nie mogę. Ale szybko to nadrobię
Serdeczności
Julita
PS. I znalazł się? Ten drobiazg? Tak tylko pytam...
Wszystkiego dobrego.
