Nie mogłam się powstrzymać ,to było zbyt dla mnie trudne żeby poczekać do rana z wręczeniem prezentu mojej mamie. Godzina 12 w nocy z uśmiechem na twarzy wręczyłam jej mały brązowy pakunek. "Co to" zapytała , "Domyśl się " ," Jejku książka Krystyny Jandy..skad wiedziałas że akurat ta ,że chciałam własnie "Gwiazdy mają czerwone pazury" jestem bardzo zadowolona Dziękuje." I ja ze swojej strony też bardzo dziękuję przede wszystkim za uśmiech mojej mamy i za książke oczywiscie..nie mogę się doczekać kiedy ją przeczytam.
Spokojnego i szczęśliwego Dnia Matki i pogodnych następnych dni..
MArysia