Pani Krysiu! Habemus Papam!

[Magnolia]

Dzień dobry,
19 kwietnia 2005 to kolejna historyczna data. Habemus Papam! Wybrano 265 papieża – Josefa Ratzingera, Benedykta XVI! Dla mnie to niezwykle podniosła chwila. Szczerze cieszę się z Jego wyboru. Parę dni temu pomyślałam, że właśnie On mógłby zostać papieżem. I tak się stało. Przeżywam więc radość, dusza mi się śmieje.......
O 18-tej poszłam do biblioteki by sprawdzić moją pocztę internetową. Okazało się, że będzie mi dane poczekać na komputer jakieś 10 minut. Usiadłam, wyjęłam książkę... a po chwili... zadzwonił telefon..... i pani bibliotekarka, trzymając jeszcze słuchawkę, szepcze – wybrano papieża! ...... i dzwoni mój telefon z wieściami z domu, z takimi samymi wieściami.... ale wciąż nie było wiadomo KTO TO.... po chwili już cała biblioteka przez moje ramię śledziła w internecie wydarzenia w Rzymie..... i wieści, które przekazywała mi [z TVN24] przez komunikator gadu-gadu Agnusek...... Jestem bardzo Jej wdzięczna, że razem z Nią, że dzięki Niej... mogłam uczestniczyć w tych wydarzeniach, bo akurat nie było mnie w domu i nie mogłam oglądać w TV.....
Tak więc, tak jak napisałam powyżej, cieszę się bardzo, że kardynał J. Ratzinger został wybrany 265 papieżem. Na Jego twarzy rysuje się jakieś takie ciepło i dobroć............. W związku z tym, że był bliskim współpracownikiem Jana Pawła II, wierzę, że będzie kontynuował Jego drogę, Jego pontyfikat.... Mam nadzieję, że będzie wspaniałym papieżem..... że będzie nas prowadził......

Ps. Pani Krysiu! Dziękuję Pani za wpisy w dzienniku z 17 i 18 kwietnia. Są piękne. Są pogodne i bogate w treści oraz słowa. Życzę Pani wszystkiego dobrego, żeby premiera w Łodzi przyniosła sukces! Serdecznie.......

[M.C.]

No tak, przy istniejacej koniunkturze, masz czlowieku przyrypane. O kobiety to raczej bym sie nie martwila, bo wiadomo gdzie diabel nie moze tam babe posle...

[Krystyna Janda]

Kościół ma nowego szefa....ten budzi zaufaie...