BYć SOBĄ...

Tutaj kierujcie pytania do mnie, na które postaram się odpowiedzieć w miarę możliwości.

BYć SOBĄ...

Postprzez martyna Śr, 16.03.2005 21:27

Witam Pani Krysyno!
Dotychczas byłam biernym obserwatorem tego co się dzieje na Pani stronie do czasu kiedy przeczytałam Pani wypowiedź na temat BYCIA SOBĄ.Odebrałam ją jakby była adresowana do mnie ,a na pewno bardzo mi bliska.Ja akurat jestem studentką psychologii choć i na tym kierunku czuję się często przytłoczona obecnością "wielkich" indywidualności,ludzi którzy chcą zmieniać świat ,mają sprecyzowane zainteresowania i pomimo 21 lat wszystko dookoła traktują potwornie poważnie .Wydawało mi się ,że jestem gorsza gdy na pytanie profesora odnośnie moich zainteresowań odpowiadałam,że lubię po prostu spotkania i bycie z ludźmi podczas gdy moi koledzy wymieniali nurty psychologiczne z których zgłębiają wiedzę .Czułam się i nie ukrywam ,że czasem nadal się czuję, zakompleksiona bo taka "zwyczajna".A jak na młodą osobę przystało chciałabym odnaleźć swój cel i drogę w życiu bo w tym wieku chyba już powinnam ;)?Na razie szukam i uczę się najprostszej w świecie odpowiedzi "Nie wiem" bo przecież wszystkiego nie muszę wiedzieć...

P.S. Dziękuję za tę wypowiedź,podbudowała mnie:)!

Pozdrawiam i przesyłam troszkę ciepła!
Avatar użytkownika
martyna
 
Posty: 34
Dołączył(a): Śr, 16.03.2005 20:10
Lokalizacja: totutotam

Postprzez Krystyna Janda Cz, 17.03.2005 09:58

Dziękuję za list. Uważam że znajomość ludzi, natury ludzkiej, kontakty z ludzmi i umiejetność porozumiewania się z nimi , umiejetność słuchania, rozumienia ich i zaprzyajźniania się z ludźmi to jedna z najważniejszych rzeczy w pani przyszłym zawodzie, a właśnei to pani "ćwiczy" sądzac z listu. Inaczej sobie tego nie wyobrażam , no chyba że chce być pani naukowcem. Pozdrowienia.
Avatar użytkownika
Krystyna Janda
Właściciel
 
Posty: 18996
Dołączył(a): So, 14.02.2004 11:52
Lokalizacja: Milanówek


Powrót do Korespondencja