Pani Krystyno, jak to młodzież mówi - szacun! Nie zawiodłam się na Pani i jeszcze bardziej mi Pani imponuje.
Pozdrawiam serdecznie
P.S. Tylko, co to da? Naprawdę mam wiele wątpliwości... W Islandii to była jednak inna sytuacja, tam kobiety protestowały przeciwko zachowaniu mężczyzn, swoich osobistych też. Dlatego taki protest był jak nabardziej logiczny - pokazał facetom, jak bardzo wartościowa jest praca kobiet. A nasza sprawa jednak się różni. Ja myślę, że trzeba znaleźć jednak inne drogi. Dążyć do przeprowadzenia referendum?