przez Daria Cz, 10.12.2015 00:15
Ze skraju drugiego balkonu trzeba się naprawdę mocno wychylać, żeby śledzić to,co dzieje się na scenie ( swoja droga, ciekawe, czy siedziała tam kiedyś Dyrekcja Opery...), ale ma Pani , nawet pomimo niedyspozycji tak donośny i działajacy na wyobraźnie głos i do tego zatrudniła Pani wyjatkowych śpiewaków ( zdecydowanien nie sa to przypadowe osoby, gratulacje!), że w zasadzie wizja nie była w tym spektaklu absolutnie konieczna. Niemniej jednak mam ogromna nadzieję, że jeszcze Pania zobaczę w bardziej sprzyjajacych warunkach ( może trzeba bedzie sie jednak wybrać do stolicy na spektakl...). Tak czy inaczej warto było, serdecznie dziękuję!