Pani Krystyno,
pisałam już kiedyś do Pani w sprawie Tataraku i wzruszenia, jakie we mnie wywołał. Zapewne już Pani tego nie pamięta... Ale nie o tym miałam pisać.
Chciałam się zapytać czy jest jakikolwiek sposób wysłania do Pani wiadomości prywatnej. Bardzo zależy mi na napisaniu do Pani kilka słów dotyczących pewnych kwestii, ale nie chciałabym robić tego publicznie.
Będę wdzięczna za odpowiedź.
Pozdrawiam pączkowo,
Iga