Łyżka miodu z kroplą dziegciu...

Tutaj kierujcie pytania do mnie, na które postaram się odpowiedzieć w miarę możliwości.

Łyżka miodu z kroplą dziegciu...

Postprzez Jakub B. Cz, 27.02.2014 11:03

Droga Pani Krystyno,
Dołączam się do moich "przed-piszących" z gratulacjami z okazji zdanego egzaminu na prawo jazdy. Wyobrażam sobie doskonale, że nie było to łatwe zadanie, szczególnie poradzenie sobie z częścią teoretyczną, ze wszystkimi zawiłymi pytaniami z tysiącem zaprzeczeń. Szczególnie ważne jest to dla mnie, ponieważ mając już "-dzieści" lat nadal jeżdżę samochodem jako pasażer, nigdy jako kierowca. Prawo jazdy nie było, odkąd pamiętam, celem dla mnie. Możliwość prowadzenia samochodu nie wydawała mi się czymś szczególnie potrzebnym. A już tym bardziej się zniechęcałem odkąd tak bardzo zmieniono zasady zdawania egzaminów. Niemniej cały czas słyszę wokół siebie głosy, że powinienem, że czas najwyższy, że przyjdzie moment, gdy będę musiał usiąść za kółkiem. A tu się okazuje, że moja ulubiona Madame Jenkins zdała egzamin i moi bliscy dostali kolejny argument - nie tylko ludzie biologicznie młodzi co ledwo wkroczyli w wiek dorosły zdają sukcesywnie, to jeszcze ci "kilka tygodni" starsi też mogą i zdają. Dziękuję za doping! A co do słów pana Cezarego Żaka - piękny komentarz, choć dodać można, że gdyby on jechał nie byłoby wiadomo, czy jedzie proboszcz czy senator :-) Ukłony posyłam temu genialnemu aktorowi, który w swoich rolach ostro i celnie charakteryzuje nasze polskie grzeszki.

Pani Krystyno,
Dziękuję również za świetny spektakl "Ucho, gardło, nóż" w ostatnią niedzielę. Byliśmy tam z moją narzeczoną i wyszliśmy mocno oszołomieni, bo przypomniała nam Pani to, co przed kilkoma, kilkunastoma laty tak mocno podkreślał pan Marek Edelman. Heroicznie walczył o pomoc dla Bałkanów, zwalczał zachodnią znieczulicę, a jednocześnie uświadamiał, że tyle lat po wojnie w niby cywilizowanej Europie mogą się dziać rzeczy tak straszne... Historia Tonki powinna być rozgłaszana, popularyzowana i przypominana tak długo aż nie ustaną wojny. Wiem, że piszę truizmy, ale czy nie powinniśmy tego robić aż ze wszystkich głów wywietrzeją pomysły rozwiązywania sporów i konfliktów za pomocą przemocy i strzałów?... Szczególnie teraz?...

Madame Jenkins,
Odważę się jeszcze o jednej rzeczy napisać i tym samym dołączyć się do głosu kilku, może kilkudziesięciu osób - bardzo, ale to bardzo tęsknię za Pani koncertem. Mam nadzieję, że pewnego dnia na deskach Polonii bądź Och-Teatru usłyszymy piosenki z teatru, które dane jest słuchać mieszkańcom innych miast. Choć owszem W Ochu można przeżyć "Białą bluzkę", na którą wybieramy się pod koniec marca - mamy bilety, jeszcze jutro "Weekend z R." i za kilka tygodni trzy wspaniałe kobiety - na scenie, w sercu i w pamięci - Pani, pani Magda i Agusia :-) Ach, byłbym zapomniał - Pani Krystyno, od kilku tygodni słucham nieustannie "Jest fantastycznie", ale niestety całej płyty, na której ukazała się ta piosenka nie sposób dostać. Wszakże przed kilkoma laty został wydany "Koncert w Trójce". Jest na rynku kilka płyt z Pani piosenkami - mamy wszystkie oprócz tej jednej. A śpiewa Pani tam genialne teksty, a wykonanie ich w Pani interpretacji nie do zdobycia dzisiaj. Czy byłby zatem "cień nadziei na szansę", że może kiedyś to wydawnictwo zostanie wznowione? Podobnie jak płyta z muzyką do "Pestki" - kiedyś, kiedyś miałem kasetę magnetofonową, ale i odtwarzacz dawno poszedł w zapomnienie i kaseta już nie bardzo daje się słuchać. A muzyka do filmu jest tak genialna... Szkoda, że polscy producenci i wydawcy nie dbają o wznawianie oiraz pokazywanie kolejnym pokoleniom, jak wspaniałą muzykę tworzyli nasi kompozytorzy, choć wiele w tej materii robi syn pana Jerzego Wasowskiego, który bardzo dba o spuściznę po tacie.

Oj, proszę mi wybaczyć, że się tak rozgadałem jak przekupka - od kilku tygodni chodziło to za mną i znowu musiałem zdobyć się na odwagę, by do Pani napisać.

Pozdrawiam najserdeczniej, życzę wszelkiej pomyślności i do "zobaczenia" podczas "Weekendu z R." i w "Białej bluzce",

Jakub Burchart.
Jakub Burchart
"żyjemy dłużej, ale mniej dokładnie i krótszymi zdaniami"...
"Sposób na liczenie lat - durnieć wolniej niż ten świat"...
Jakub B.
 
Posty: 25
Dołączył(a): Śr, 08.01.2014 10:10
Lokalizacja: Warszawa - Mokotów

Re: Łyżka miodu z kroplą dziegciu...

Postprzez Krystyna Janda Pn, 10.03.2014 19:20

Szanowny panie Jakubie. Dziękuje za list. Piosenki z teatru są wstawione do repertuaru och_Teatru za jakiś czas, nie wiem dokładnie kiedy. W teatrach naszych układa się właśnie repertuar do lipca. Co do płyt, no cóż było , nie ma, jakoś się co jakiś czas pojawiają na allegro te płyty. Śle ukłony. Przepraszam że odpowiadam tak późno ale dopiero wróciłam z urlopu zimowego. Ukłony.
Avatar użytkownika
Krystyna Janda
Właściciel
 
Posty: 18996
Dołączył(a): So, 14.02.2004 11:52
Lokalizacja: Milanówek


Powrót do Korespondencja