Pani Krystyno.... moja praca pozwoliła mi napisać dopiero dziś. 9.08 zobaczyłem Danutę W.......
Wiem, że słyszała Pani to nie raz i od wielu osób.... wiem że nie będę oryginalny ani pierwszy..... Pani Krystyno - UBÓSTWIAM PANIĄ. Jestem wciąż, od kilkunastu lat pod wrażeniem Pani osobowości, zdolności, wrażliwości, wyczucia, subtelności, aktorstwa, warsztatu i talentu. Cieszę się, że w kinie i teatrze mam kogoś takiego jak Panią. Czy zdaje sobie Pani sprawę jak dla wielu osób i jak wiele wnosi Pani do naszego życia? Ktoś powie - "Farmazony!" A kij mu w ucho Ja po prostu czuję się lepiej że mam teatr Polonia i Panią... Pozdrawiam najbardziej nieoryginalnie ( bo przez forum ) jak to możliwe.... i dziękuję za to, że Pani po prostu jest......
DM