Pani Krystyno Kochana !
Myślę , że "pół Polski" czeka na Pani wpisy w dzienniku , które pozwalają w tym totalnym bałaganie znaleźć
nadzieję na "normalność" . Nie da się ukryć "świat zwariował" , Kościół ,Rząd - brak autorytetów , zero wartości , liczy się tylko pieniądz - smutne to .....
W związku z powyższym , prośba o częstsze wpisy , NARÓD będzie mądrzejszy( nie ubliżając nikomu) i może jakaś zbłąkana owieczka (chyba raczej rodzaj męski)się nawróci ...
Z wyrazami szacunku serdecznie pozdrawiam - Jagoda
PS. Ta pani z kina uświadomiła mi , że brak Pani wpisów też mnie niepokoi .