Krystyno, i tak wytrzamała Pani długo. Ja tzw. wiadomości (oraz TV wogóle) nie oglądam już od conajmniej 5-7 lat, po takim czasie jak sie człowiek zregeneruje i wyzdrowieje to na TV news nie można ani patrzeć ani słuchać. Gratuluje decyzji Pani Krysiu - im więcej nas będzie lekceważyc i ignorować chorych na władzę rządzenie (i pieniądze) straceńców tym szybciej ten dziwny twór kontrolujący nas - upadnie. I wyłoni się nowy lepszy świat.
Magda