Droga Pani Krystyno!
Z całego serca życzymy Pani wszystkiego...
Szczerze mówiąc,nie bardzo wiemy,czego Pani życzyć.
Jest Pani wspaniałą,piękną kobietą,która osiągnęła najwyższe
sukcesy artystyczne.Pani teatry to po prostu ciężka praca,która pokazuje
jak dochodzi się do porządnego,rzetelnego rezultatu.Niech się różni
nieudacznicy i celebryci przyglądają,zazdroszczą i marudzą...
Ale martwi nas ton niektórych Pani wypowiedzi...
Jakiś taki zrezygnowany,pesymistyczny,ZUPEŁNIE DO PANI NIE PASUJĄCY!
Pozdrawiamy serdecznie,Ania i Cyryl.
PS Proszę od nas pogłaskać i ucałować Sonię.