Droga Pani Krystyno!
Jak dobrze Pani napisała, że ci porządni ludzie okazują się śmieciami. Przekonałam się o tym po raz kolejny i to w bardzo ważnej dla mnie sprawie. Jest Pani bardzo mądra taką mądrością życiową, ja jestem na zakręcie i wiem, że nie może mi Pani pomóc w moich trudnych decyzjach,ale świadomość, że chociaż mogę do Pani napisać daje mi siłę do walki o moje lepsze jutro.
Najbardziej boli mnie to, że inni tak łatwo mnie oceniają, osądzają, przypinają łatki, mówią co mam robić, współczują mojej sytuacji życiowej, ale jak próbuję resztę życia ułożyć na nowo, wtedy jestem niedobra.
Jestem silna, ale nie wiem, na ile mi tej siły starczy.
Bardzo Panią cenię i szanuję, dziękuję, że zechce Pani to przeczytać mając tyle innych spraw na głowie.
Składam Pani również najserdeczniejsze życzenia imieninowe.
Pozdrawiam.
Dorota