"Po co są matki" i plany przy szarlotce o północy

Tutaj kierujcie pytania do mnie, na które postaram się odpowiedzieć w miarę możliwości.

"Po co są matki" i plany przy szarlotce o północy

Postprzez magdalenka Wt, 02.10.2012 09:41

Witam serdecznie

Przez Panią :wink: biegłam wczoraj po raz pierwszy w szpilkach po brukowanej Warszawie....
Cud się stał, bo zdążyłam na "Po co są matki", mój mąż dzielnie wspierał moje trudy i biegł pocieszając, że przecież cytuję "bez nas nie zaczną" :lol:
Znowu przyjechaliśmy 180 km do Pani teatru. Zapewne zdążylibyśmy spokojnie, gdyby nie korek na ostatnim odcinku a potem problem z parkingiem i ... z obcasami (ale co tam, buty tak piękne, że warto się pomęczyć...)
I choć teściowa odgraża się, że więcej nie zostanie z naszymi rozbrykanymi bliźniaczkami- 5latkami, a 9-letni syn jest gotów czekać na nasz powrót do północy - mam nadzieję, że uda nam się choć raz w miesiącu odwiedzać Polonię lub Och-Teatr (czytałam o warsztatach dla dzieci w czasie trwania spektaklu, następnym razem przyjedziemy pewnie w piątkę).
A wczorajsza sztuka ? "Po co są matki" przypomniała mi o moich relacjach z mamą, w której zabrakło miejsca na kołysanki, niestety. Warto było biec w tych obcasach.....
Obrazek

Już w domu, grubo po północy usiedliśmy z biało-czerwoną książeczką repertuarową Teatru Polonia i przy herbacie i kawałku szarlotki (z małym wyrzutem, że trochę za późno na ciacho i rano będzie mega problem z wstaniem do pracy) umówiliśmy się z moim Misialskim na "Danutę W."
Do zobaczenia zatem (może uda mi się wysępić od Pani dedykację w książce B.Janickiej, coś czuję, że dostanę ją w prezencie od mojego M. przy następnej wizycie u Pani w teatrze).

Bardzo ciepło Panią pozdrawiamy.
Avatar użytkownika
magdalenka
 
Posty: 4
Dołączył(a): Wt, 04.09.2012 05:49
Lokalizacja: kielce

Re: "Po co są matki" i plany przy szarlotce o północy

Postprzez Krystyna Janda Śr, 03.10.2012 03:27

Serdecznie dziękuje za ten list. pozdrawiam oboje Państwa i zapraszam. To takie miłe poznać szczegóły z wizyt u nas. Mam nadzieję ze nigdy Państwa nie zawiedziemy. Ukłony. Zazdroszczę obcasów, uwielbiałam zawsze wysokie obcasy, ale teraz przy moich przepuklinach kręgosłup-owych są mi nie dane. Zakładam czasem tylko na scenę. Serdeczności.
Avatar użytkownika
Krystyna Janda
Właściciel
 
Posty: 18996
Dołączył(a): So, 14.02.2004 11:52
Lokalizacja: Milanówek


Powrót do Korespondencja