Człowiek z ...

Tutaj kierujcie pytania do mnie, na które postaram się odpowiedzieć w miarę możliwości.

Człowiek z ...

Postprzez ada1972 So, 04.08.2012 14:02

Szanowna Pani Krystyno,

Nigdy nie udało mi się obejrzeć "Człowieka z marmuru", ani "Człowieka z żelaza" na spokojnie od początku do końca. Zawsze, kiedy te filmy "leciały" siadałam przed TV z twardym postanowieniem, że tym razem oglądnę całość. I zawsze coś odrywało mnie od ekranu. W związku z tym w pamięci utkwiły mi tylko fragmenty, które zakodowały mi się ze zgromadzonych przez te lata oglądniętych strzępków ... Przez wiele lat, scenariusz się powtarzał, to znaczy nigdy nie oglądnęłam do końca. Dlaczego tak się działo? Nie wiem. Przecież to takie ważne filmy dla mnie...W końcu się udało. Dzisiaj. Kiedy oglądałam, obrazy filmowe przeplatały się z tymi moimi własnymi, przeżytymi w tamtym okresie i zakodowanymi w pamięci. Zwłaszcza w odniesieniu do "Człowieka z żelaza"...Moje dzieciństwo... Bardzo utożsamiam się z tą tematyką i z tamtymi czasami. One mnie ukształtowały i zawsze przechodzą mnie ciarki, kiedy do nich powracam, czy to poprzez filmy, czy wszelkie reportaże, programy dokumentalne. Tak już chyba zostanie... Pani Krystyno, dziękuję za te doznania...Za wzruszenie... Za złość na tych, którzy krzywdzili, poniżali... Pani i Pan Radziwiłowicz gracie wspaniale, poruszająco, głęboko, przekonująco, prawdziwie. Na szczęście udało nam się przeskoczyć przez płot...

Pani Krystyno, miłych kolejnych wakacyjnych dni życzę. Radości, relaksu, odpoczynku. Pozdrawiam.

Ada Pasiniewicz
Avatar użytkownika
ada1972
 
Posty: 285
Dołączył(a): Śr, 29.02.2012 18:49
Lokalizacja: Dzierżoniów

Re: Człowiek z ...

Postprzez Krystyna Janda So, 04.08.2012 15:13

Dziękuję pani Ado. Cieszę się że los dał mi zagrać w tych filmach. Ukłony.
Avatar użytkownika
Krystyna Janda
Właściciel
 
Posty: 18996
Dołączył(a): So, 14.02.2004 11:52
Lokalizacja: Milanówek


Powrót do Korespondencja