Pani Krystyno,
Mam wrażenie, że w tym tygodniu Opatrzność postanowiła przychylić mi odrobinę nieba w sferze duchowej. Może po to, by załagodzić stan, który towarzyszy powrotowi do pracy po urlopie... Dzisiaj w "TVP Kultura" obejrzałam kolejny program z Pani udziałem...Tym razem Pani w charakterze aktorki śpiewającej. Na samym początku "Na zakręcie", które zawsze wzbudza we mnie najgłębsze emocje, bo w Pani wykonaniu jest ono tak przejmujące, że przenika duszę na wylot. Pani interpretacja jest wręcz metafizyczna...Podobne wrażenia mam słuchając "Czarnych perfum" (tego utworu akurat w tym programie nie było). "Guma do żucia"- temperament, moc, dykcja... Utwory z "Dancingu", czy erotyki Leśmiana w interpretacji Pani i Pana Grechuty - piękne. Tyle emocji w godzinnym programie. I Pani stwierdzenia, że to śpiewanie to w sumie tak przez przypadek...
Jutro kolejna porcja uczty dla duszy z Pani udziałem - "Matka swojej matki"... I tak dalej, i tak dalej... Przez ten cały tydzień. Jest cudnie. Pani Krystyno, chciałam zapytać o jedną rzecz, jeśli można. Czy utwory "Czarne perfumy" oraz "Porwij mnie" istnieją również w postaci materiału telewizyjnego, czy tylko w formie audio i czy funkcjonują one samodzielnie, czy może są częścią jakiegoś programu, spektaklu, recitalu?
Pozdrawiam Panią serdecznie, życząc uśmiechu i słońca.
Ada Pasiniewicz