Witam, Pani Krystyno
Dziękuję za odpowiedzi na moje ostatnie posty. To bardzo mile. Zapytałam Panią o festiwal w Lądku, ponieważ z Dzierżoniowa to przysłowiowy rzut beretem i byłoby mi niezmiernie milo spotkać Panią na festiwalu. Zobaczymy... Trzymam kciuki....
Właśnie dzisiaj dostałam przesyłkę z płytą DVD ze spektaklem "Od czasu do czasu". Bardzo zabawna produkcja-zabawne dialogi, sytuacje, humor. Genialne kreacje Pani, Pani Edyty Jungowskiej, Panów- Jana Englerta, Jana Machulskiego. Miłe odprężenie po pracy. Mam jeszcze zamówionych kilka kultowych produkcji z Pani udziałem. Postanowiłam zamówić sobie je na płytach DVD, bo jakoś mijam się z nimi, kiedy są pokazywane w TV. A są one dla mnie ważne od lat wielu. Pani twórczość towarzyszy mi tak całkiem świadomie od czasu szkoły średniej, nieprzerwanie do dziś.... I cieszę się, że w pewnym sensie Pani twórczość mnie ukształtowała. Z czego jestem dumna. Ale chcę Pani powiedzieć, że moja dziewięcioletnia siostrzenica Zosia także wie o Pani sporo i zna dużo Pani utworów. Bardzo zainteresował ją utwór "Legenda o Janku Wiśniewskim". Wyjaśniłam jej dokładnie, o czym jest , bo była ciekawa. Słuchała z wielkim zainteresowaniem. Bardzo podobają jej się "Na zakręcie", "Czarne perfumy", "Przebaczenie". Zosia bardzo szybko zapamiętuje i teksty, i melodie, i śpiewa, śpiewa, śpiewa. Często uczestniczy w różnego rodzaju konkursach, festynach okolicznościowych - z powodzeniem. Oczywiście z repertuarem dziecięcym na razie. Jak trochę jeszcze podrośnie, zapoznam ją z filmami z Pani udziałem. W końcu, czym skorupka za młodu nasiąknie....
A ja chciałam Pani jeszcze raz podziękować za to, że tak pięknie Pani kształtuje młode dusze (i wzrusza i umacnia te troszkę starsze... I cieszę się, że Pani jest, Pani Krystyno.
Pozdrawiam serdecznie.
Ada P.