Boże jak mnie tutaj dawno nie było. Tyle się rzeczy podziało w moim życiu...niestety nie takich jakbym chciała..za 20 dni matura to też mnie dosyć przeraża ale na to wpływu już nie mam Jest prawie 23 deszcz pada nieprzerwanie od paru godzin i czegoś nagle w ten wieczór mi zabrakło i przypomniało mi się że ten brak wypełniało kiedyś napisanie do Pani. Już w trakcie "tworzenia" tego tekstu coś podziałało. Chyba potrzebowałam się wygadać. Coś co mnie ogromnie ucieszyło jest to że jutro w Teatrze TV Klub Kawalerów , muszę się Pani przyznać że w 2000 roku kiedy ten spektakl był pierwszy raz pokazany miałam lat 7 i był to pierwszy w moim życiu Teatr TV i od niego się wszystko zaczęło , cała moja miłość do teatru , zresztą to z tego przedstawienia poznałam tez Panią. W każdym razie ten tytuł sprawia że wiele rzeczy sobie przypominam i to jest naprawdę fajne. Czekam na ten spektakl z niecierpliwością !!
P.S 2 tygodnie temu był Dzień otwarty na Akademii Teatralnej , booooże jak tam jest cudownie !!!!!! Spędziłam tam prawie 10 godzin na zajęciach , wykładach dla kandydatów i na przedstawieniach studentów. Akademia robi niesamowite wrażenie a studenci są świetni , przeraziła mnie tylko liczba kandydatów na jedno miejsce bo jest naprawdę zatrważająca , ale jeżeli nie spróbuję i nie dam z siebie 150 % na egzaminach to będę tego żałować do końca życia !!
Dobranoc Pani Krystyno.
Przepraszam ale było mi potrzebne napisanie tych paru zdań właśnie do Pani.