Jestem pół roku po rozwodzie, rok po rozstaniu. Ten pierwszy miesiąc przetrwałam dzięki Pani i przyjaciółce. Moje życie, twoje życie i Nie wiem czy to warto. Ta przyjaciółka była w innym okresie życia, była już prawie dwa lata po rozstaniu ze swoim mężem. Ale wiedziała jedno, że nie warto. A ja wtedy ciągle się wahałam, teraz wiem, że całe moje małżeństwo to błąd, oprócz córki. Mój zakręt był taki, że prawie z niego wypadłam. Ale udało się, dzięki tej przyjaciółce i o dziwo, mojemu byłemu mężowi. Teraz oni są razem, ja i ona się przyjaźnimy dalej, mój były mąż nie może tego strawić i generalnie gubi się w całej sytuacji. A ja nadal trwam. I już nigdy się nie poddam. A jak już naprawdę jest kiepsko to "jest fantastycznie" Uwielbiam to co Pani robi. Ania
Zapomniałabym, Boska w TV była BOSKA