O "Kontrakcie"

Tutaj kierujcie pytania do mnie, na które postaram się odpowiedzieć w miarę możliwości.

O "Kontrakcie"

Postprzez kundzia85 Pt, 02.12.2011 10:54

Droga Pani Krystyno!

Z pewnym opóźnieniem,ale nie bez emocji skreślić chcę słów kilka o sobotnim "Kontrakcie". Niewątpliwie mocny spektakl, na początku wywoływał nerwowy śmiech, później coraz bardziej przerażał. Dla mnie to taki alarm : STOP spójrzcie co się z Wami/ Nami dzieje, dokąd to wszystko zmierza, ten słynny wyścig szczurów, wielkie korporacje, dla których nie jesteś człowiekiem tylko trybikiem w maszynie. Świetnie pomyślane obie role : szefowa-menadżerka bez emocji, zasadnicza, jak dla mnie taka kobieta bez twarzy.Nie znamy nawet jej imienia a jednocześnie jasne jest, że kiedyś była inna. Obok niej Emma, która dopiero poznaje działanie tego systemu, bardzo przejmująca, emocjonalna, niedowierzająca tak jak my wszyscy, że to się dzieje naprawdę, nie jest w stanie się przeciwstawić. Ostatnia scena pokazuje, że i ona musi stać się w końcu taka, jak jej menadżerka.Bo inaczej nie przetrwa. Straszne to, może odrobinę przerysowane,ale dzięki temu dociera i przeraża a wręcz poraża. Rewelacja. Obie Panie świetne, Pani Marysia jest tak prawdziwa, że chwilami ma się ochotę podbiec i Ją pocieszyć. Moim skromnym zdaniem jest po prostu stworzona do takich trudnych, przejmujących ról jak rola Emmy w "Kontrakcie" czy Stevie w "Kozie...". Gratulacje!!!. Dla Pani także jako Reżysera. Życzę udanej premiery, wiem, że na pewno taka będzie, spektakl nie przejdzie bez echa że tak się wyrażę, choć nie jest to sztuka dla każdego to warto to zobaczyć, bo jest o czymś, jest ważna.I dobrze, że jest. Jeszcze raz wszystkim Państwu gratuluję, genialna scenografia- takiego surowego biurowca, niestety nie wiem kto jest autorem, bo jeszcze nie było programu :) .
Pozdrawiam serdecznie jak zawsze. Do zobaczenia jutro na spotkaniu na Urbanistów 3. Zapowiada się bardzo ciekawie.
Ewa Sobkowicz

PS. A z genialnych, przejmujących ról Pani Marysi zapomniałabym jest jeszcze Catherine w "Dowodzie", na który zresztą wybieram się po raz kolejny w grudniu.
PS2.Przypomniała mi się teraz jeszcze "Metoda" również świetna sztuka o podobnej problematyce co "Kontrakt" ale w jeszcze inny sposób rzecz ukazuje, innymi nieco środkami wyrazu.
kundzia85
 
Posty: 238
Dołączył(a): Cz, 26.11.2009 10:32

Re: O "Kontrakcie"

Postprzez Krystyna Janda So, 03.12.2011 17:41

Serdecznie , serdecznie pozdrawiam pani Ewo.
Avatar użytkownika
Krystyna Janda
Właściciel
 
Posty: 18996
Dołączył(a): So, 14.02.2004 11:52
Lokalizacja: Milanówek


Powrót do Korespondencja