Najukochańsza Pani Krystyno,
piękny wpis na pierwszy dzien miesiaca ...
czyta się go z przyjemnością, nie poprzestajac na jednym razie.
tez mam takie odczucie - ludzie jakby boją się jutra, świąt, nowego roku, nadchodzącej przyszłosci.
"(...)Czy Wy nie macie uczucia że świat przyspieszył rzeczywiście do października kilkakrotnie (...)?"
- tak, najbardziej to odczuwam gdy tankuję na stacji benzynowej ...
w tej chwili w glowie mi gra fragment BB: "Co taki człowiek z życia ma, któremu wciąż pobudka gra, w co taki człowiek, czyli ja, wciąż poganiany wierzyć ma" ...
...
całuję !