jeszcze o...

Tutaj kierujcie pytania do mnie, na które postaram się odpowiedzieć w miarę możliwości.

jeszcze o...

Postprzez Inka Pn, 28.11.2011 11:21

Droga Aktorko !
Z tymi filmami o trudnej naszej rzeczywistosci nie zawsze tak było ! Przecież na filmy "Człowiek z marmuru" i "Człowiek z żelaza" trudno było dostać bilety !!! Stałam w gigantcznej kolejce do kasy !! Że to film Wajdy ? Że z Panią w roli głównej ? Myślę, ze wtedy to nie miało takiego znaczenia, Pani była na początku swojej kariery - po prostu waliły tłumy na film, bo ludzie CHCIELI zobaczyć jak została przez Wajdę zdefiniowana ta zakłamana, cholerna (sorry) rzeczywistość !! TŁUMY NA SEANSACH. W kilku duzych kinach Poznania ( nie bylo oczywiście Mulipleksów).
Młodym z Forum odpowiem : to dzięki tamtym ludziom, bitym do nieprzytomności przez UB dzisiaj mamy paszporty w szufladach, a plaże południowej Europy, Egiptu, Tunezji, Turcji pełne są Polaków !! I nikt w sklepie mięsnym nie bije się w kolejce (byłam świadkiem jak 2 emerytów okładało się laskami- udowadniali sobie kto jest "większym" inwalidą i ma prawo bez kolejki...) a kobiecie w ciązy, która próbowała kupić bez kolejki nie wykrzykuje się teraz :" było nie zachodzić!gdzie się pcha!" (to do mnie w 8-mym miesiącu w 1972 roku)....Wyszłam z płaczem. To matki obecnych 35-latków, zimą, w bramach, o wczesnym poranku ( godz.5-6.00), "zajmowały" kolejkę do "mięsnego - a towar "rzucali" dopiero o godz.10 rano - i rodzina coś jeść musiała....Zwłaszcza jeśli były małe dzieci..Wszystkie lepsze nieco wędliny i mięso sprzedawano w ciągu 2 godz. - potem zostawały ochłapy. I w naljepszym razie salceson ( dać 2-latkowi?)
Ludziom to obrzydło, tak się żyć nie dawało. Ale tylko nieliczni, dziś zapomniani, zdecydowali się na czynny opór !!
Dlaczego szkoła o tym nie mowi ? Nie uczy jak szanować dzieje własnego kraju?
Też chciałam się wtedy bawić, to przywilej młodości!!...I - bo rzeczywistość była okropna. Bawiliśmy się w domach, mieszkaniach -i to jak. Cała nasza paczka (około 20 osób) "balowała" czasem z soboty na niedzielę do rana ( nie było jeszcze wolnych sobót!)...Ale rozpolitykowani byliśmy niesamowicie !! Zwłaszcza młodzi naukowcy, studenci. Nocą 13 grudnia 1981r wygarniani potem z mieszkań...
Bo co ma piernik do wiatraka proszę kochanej młodzieży ???? Przecież pomiędzy pubem,filmami - komedią, wesołym spędzaniem czasu ( tak popularne teraz ogólne "wow"!)- można raz w roku pójść na "80 milionów" i czegoś się dowiedzieć o kraju w którym się zyje? O tych ówczesnych 30-latkach, ktorym nie dano szans na BEZTROSKĘ ?
Serdeczności Droga Pani Krystyno! Rola Barbary - swietna, jak i cały serial "Bez tajemnic". Dzięki wielkie za to. Nawet męża wciągnął, chociaż jak mowi, takie "babranie się w ludzkiej duszy to nie jego bajka". Więc jest świetnie !
Inka
 
Posty: 176
Dołączył(a): Śr, 09.03.2011 16:55

Re: jeszcze o...

Postprzez Krystyna Janda Wt, 29.11.2011 07:49

Dziękuję bardzo za list i pozdrawiam i Panią i Męża.
Avatar użytkownika
Krystyna Janda
Właściciel
 
Posty: 18996
Dołączył(a): So, 14.02.2004 11:52
Lokalizacja: Milanówek


Powrót do Korespondencja