do trumienki

[BeataR]

Ach wstyd....
Pani Szczepkowska robi sobie PR w mediach i chyba sama pisze komentarze do wszystkich informacji medialnych w tej przykrej sprawie. Ma pewnie dużo czasu, bo po kompromoiracji z pokazywaniem gołej pupy na scenie nie jest osobą wiarygodną. A wiadomo, że niezrównoważonego i nieprzewidywalnego aktora nikt nie chce zatrudnić (no może oprócz Pani Jandy, która, o czym może nie wszyscy pamiętają, dała jej i jej córce szanse zagrania w jej teatrze).
Pani Janda w przeciwieństwie do Szczepkowskiej tworzy teatr i gra. Dużo gra, czym pokazuje swoje kompetencje i ciężką pracę.
A więc Pani Szczepkowsko - do pracy - od rana. Życzę Pani zajęcia się pracą, teatrem i widzami a nie sobą i własnym nadmiernie rozbuchanym ego. Niech Pani raczej stara się zdobyć rozgłos swoimi kreacjami aktorskimi a nie nakręcaniem medialnego szumu.
Beata

[Krystyna Janda]

Szczerze mówiąc w ogóle nie rozumiem tej całej rozpętanej afery, i dlaczego ja jestem tu w ogóle stroną. Ale właśnie Marta Meszaros przyjechała do Polski to mi coś wyjaśni i może wszystkim innym. Nic z tego nie rozumiem. Nie mam zresztą czasu siew to wgłębiać.