Shirley Valentine

Tutaj kierujcie pytania do mnie, na które postaram się odpowiedzieć w miarę możliwości.

Shirley Valentine

Postprzez ZUZ Cz, 24.03.2011 23:51

Najwspanialsza Pani Krystyno!
Właśnie przed chwilką wróciłam ze spotkania z Panią! :) to już szósta Shirley Valentine i wciąż te same emocje... jak Pani to robi? :) Pierwszy raz widziałam Panią w tej roli dokładnie 7 sierpnia 2002 r. ! Przypomina mi o tym Pani autograf w "Moja droga B," ...
Dziś zatrzymałam się przy tej scenie jak stoi Pani zamyślona obok patelni z "sadzonymi" tuż przed dzwonkiem do drzwi ... proszę mi powiedzieć o czy Pani wtedy myślała ?

Pozdrawiam Panią serdecznie
Zuz
ZUZ
 
Posty: 3
Dołączył(a): Wt, 25.01.2011 10:56

Re: Shirley Valentine

Postprzez Krystyna Janda So, 26.03.2011 04:18

O czym myślę? Kontroluję jak długa powinna być ta pauza , przede wszystkim, a poza tym myśle ogólnie to o czym powinna myśleć w tym momencie Shirley , co daje dobry układ ciała, spojrzenie, ogólny wyraz ...nie wiem, podczas spektaklu nie myślę o prywatnych rzeczach. Pozdrawiam.
Avatar użytkownika
Krystyna Janda
Właściciel
 
Posty: 18996
Dołączył(a): So, 14.02.2004 11:52
Lokalizacja: Milanówek


Powrót do Korespondencja