Pani Krystyno,
jak się cieszę! Przeglądałam właśnie repertuar Teatru Polonia, patrzę, patrzę, a tam Dancing. Do tej pory widziałam tylko ten krótki urywek umieszczony w internecie i tak pragnęłam to zobaczyć. Uwielbiam taneczno - muzyczne przedstawienia, a myśl, że wreszcie zobaczę je na żywo... Och! Bilet zarezerwowany, jak tylko wrócę do Warszawy, biegnę do kasy.
W grudniu okazało się, że dostałam stypendium naukowe, więc teraz wreszcie zacznę chodzić do teatru. Żadnych przeszkód nie ma. To takie moje małe postanowienie noworoczne.
Tak się cieszę! Oczywiście wiem, że jako szanujący się student powinnam te pieniądze przepić. To pewnie też, ale najpierw teatr.
Pani Krystyno, wszystkiego, wszystkiego dobrego w Nowym Roku.
Pozdrawiam
Agnieszka
PS Ile dzisiaj tak mniej więcej zajmuje przygotowanie spektaklu od pierwszych prób czytanych do premiery?