Moja Droga.. zaczęłam ten dzień leniwo-przyjemnie..., by po chwili dotarły do mnie te straszne, szokujące wieści... Pani KRYSIU, nie mogłam uwierzyć... jak to możliwe? że to możliwe... że coś takiego w ogóle jest możliwe ... brak słów.......
ps. od kilku dni mam straszny ból kręgosłupa lędźwiowego...