życzę miłego pobytu w Olsztynie i owacji na stojąco!
Niecałe dwie godziny temu wróciłam z Olsztyńskich Spotkań Teatralnych i jestem pod dużym wrażeniem bardzo dobrej organizacji, przyjemnej atmosfery i świetnego programu, który organizatorzy zapewnili widzom.
Obejrzałam dziś "Kieszonkowy Atlas Kobiet" Teatru Powszechnego z Warszawy i fenomenalny wręcz monodram Pani Joanny Bogackiej "Szary Anioł" - dla tego spektaklu wybrałam się do Olsztyna.
Niestety nie mogę jutro przyjechać na "Wątpliwość", a bardzo żałuję, chętnie zobaczyłabym Państwa na scenie w tym przedstawieniu jeszcze raz, bo to świetny spektakl, z niezapomnianymi kreacjami aktorów, szczególnie Pani ujmującej roli - siostry Justyny!
Publiczność "festiwalowa" jest wyjątkowa, ciepła i wdzięczna, i jestem pewna, że widzowie docenią spektakl gromkimi brawami. Tak mi żal, że nie będę tam z Wami..
Korzystając z okazji, chciałam jeszcze Pani bardzo podziękować za teatralno - imieninową sobotę w Pani Teatrach (spóźnione, serdeczne życzenia).
Właściwie to podziękowania w imieniu moim i mojej córki.
Pojechałyśmy na "teatralną wycieczkę" do Warszawy i obejrzałyśmy dwa świetne spektakle,
"Dowód" (niezmiernie się cieszę, że mogłam wreszcie zobaczyć na scenie Marię Seweryn! Miłość do sztuki aktorskiej aż z Niej bije..) i "Ucho, gardło, nóż".
Po "Uchu.." moja córa stwierdziła z niekłamanym zachwytem, że to najwyższy poziom klasy aktorskiej, teatr który porywa człowieka w inną rzeczywistość, zmienia myślenie nie tylko o świecie, ale i o sobie..
Czy może być lepsza rekomendacja?
Kocham Ją wciąż i wciąż mocniej, jeśli mocniej jeszcze w ogóle można.. I tak jak Pani syn powiedział, że życie z Panią nie rozczarowało go, tak moja córka dziś powtarza, że nie znajdzie nigdy w życiu większego przyjaciela..
Cieszę się, że możemy nieraz wspólnie pooddychać i w teatrze. Dzięki takim wspaniałym artystom..
Pani Krystyno.., głębokie ukłony i po raz kolejny,
ogromne podziękowania za rozbudzenie miłości do teatru..
Anna
