Pani Krystyno, dziękuje Pani bardzo za tę dzisiejszą chwilę z Panią, z Pania wspominającą, jak pisze Pani - naiwną. Wielu ludziom piszącym tu na Pani stronie równiez brak tego, co...było kiedyś. Pamietam, przed laty mój syn wszedł na Pani stronę i powiedział do mnie: mamo, to forum jest inne, jak wszystkie fora.
Szkoda, ze mijajacy czas pokazał, ze do końca nie miał racji. A jednak mi żal....
Pamietam mój pierwszy list pisany do Pani, taki szczery, od serca, które bardzo cierpiało. I Pani odpwoiedź, Cudowną, którą do dzisiaj noszę w sercu. Żałuję, że nie zapisałam jej w komputerze.
Pozdrawiam Panią najserdeczniej, jak umiem.
Do zobaczenia w Żorach na SV!
Marysia