przez retro N, 03.01.2010 18:22
Pozdrawiam w Nowy Roku. Ostatnio czytam pani "Różowe tabletki na uspokojenie" na różnych Dworcach... nie tyle świata co Wschodniej Europy. Czyli czekając na pociągi: na Ukrainie i w Polsce wschodniej. A to Lwów, a to Rzeszów, a to Tarnopol. Wszystko po to, aby nie usnąć i nie obudzić się "goły" i niewesoły. Dziękuję za te "tabletki" przeciwsenne!