Pani Krystyno!
Dziękuję. Ci uczniowie to nie tacy "moi', bo przecież sama jestem dopiero w maturalnej klasie:)
Ale Pani odpowiedź pozwoliła mi pewne rzeczy zrozumieć. Faktycznie, ludzie oddają nam to co my im dajemy z siebie... Trochę jak fotosynteza:D My im możemy znowu coś dawać od siebie, tylko dzięki temu co sami otrzymujemy...
Bardzo ładne ma Pani zdjęcia w "Filmie". Dołączyłi płytę z relacją z Kaczek, więc śmieję się, że teraz mogę sobie oglądać bez końca moment kiedy Pani dostaje nagrody:)
Pozdrawiam
Ania