18 -ste urodziny Magdy

[Jo@nn@]

Pani Krystyno !!!
Niezmiernie się cieszę, że mogę do Pani napisać. Na początku chciałabym życzyć wszystkiego dobrego na te nadchodzące Święta Bożego Narodzenia. Chciałabym pochwalić również pana Darka, który w sposób wyczerpujący udzielił mojej mamie wyjaśnień odnośnie spektaklu Bagdad Cafe.
Piszę również dlatego, że bardzo prosiłabym, aby Pani oraz wykonawcy spektaklu Bagdad Cafe poświęcili swój cenny czasu przed spektaklem albo po nim, mojej koleżance Magdzie Woźniak. Kupilismy jej bilet na 29 grudnia na godz. 20.oo na Bagdad Cafe ( bilet jest domowy rezerwowany przeze mnie czyli Joannę Sikorską) jako prezent na 18 urodziny. Magda jest osobą zafascynowaną teatrem. Chcielibyśmy przy okazji, aby obejrzała teatr od środka, garderobę i porozmawiała z Państwem na temat Waszej ciężkiej pracy. Magda przyjedzie do Warszawy specjalnie z daleka ( z prowincji) i chcielibyśmy, aby przeżyła w Pani teatrze niezapomniane chwile.
Moja mama wstępnie rozmawiała z Panem Darkiem czy taka forma jest możliwa. On dwoił się i troił aby mamie pomóc, ale dopiero teraz wyszło, jaki spektakl wchodzi w rachubę ( Madzia wybrała sobie z Waszego repertuaru ten właśnie spektakl).
Bardzo raz jeszcze proszę o spełnienie mojej prośby. Wiem, że wymagam dużo, ale również wiem, że dla takiej koleżanki jak Magda warto to zrobić.
Serdecznie pozdrawiam.
Joanna

[Krystyna Janda]

Niestety nie mogę narażać aktorów, przygotowujących się do spektaklu ani po tak ciężkim spektaklu na zbiorowe spotkanie w sprawie urodzin przemiłej pani Magdy. Nie mówiąc o tym ze wejście do garderób w których wszyscy się przebierają i biegną do swoich spraw dzieci, zon , kłopotów, nie jest najszczęśliwszym pomysłem. Życzymy pani Magdzie wszystkiego dobrego i służymy tym co na scenie. Ukłony.