Pani Krystyno,może krótką podsłuchaną modlitwę starego skąpca/wg.A.de Mello/:
"Jeżeli Wszechmocny,niech imię Jego będzie pochwalone na wieki wieków,dałby mi sto tysięcy dolarów,to dziesięć tysięcy rozdałbym biedakom.
Obiecuję,że uczyniłbym to.
I gdyby Wszechmocny,niech imię jego będzie wysławiane na wieki,miał mi nie ufać,niech wpierw potrąci te dziesięć tysięcy,a ześle mi resztę".
Wszystkiego już tylko dobrego z okazji Pani Urodzin i spokojnych rodzinnych świąt.