Tatarak wciąż rośnie...

Tutaj kierujcie pytania do mnie, na które postaram się odpowiedzieć w miarę możliwości.

Tatarak wciąż rośnie...

Postprzez Ina Śr, 09.12.2009 08:40

Pani Krystyno,
trzy dni temu obejrzałam ten niesamowity film. Smutek we mnie nie zanika, tylko jakby rośnie i nie chce opuścić.
Strasznie biedni jesteśmy. Im bardziej kochamy, tym większe cierpienie! Dlaczego tak? Czy to jakaś kara za miłość ?
Dziękuję za ten film PANI, Wajdzie, Iwaszkiewiczowi. To jeden z ważniejszych filmów w moim życiu, jeżeli nie najważniejszy na tym etapie mojego życia.
Dziękuję i bardzo serdecznie pozdrawiam.
Ina
 
Posty: 164
Dołączył(a): Cz, 15.09.2005 23:38

Re: Tatarak wciąż rośnie...

Postprzez Krystyna Janda Śr, 09.12.2009 23:02

Dziękuję bardzo.
Avatar użytkownika
Krystyna Janda
Właściciel
 
Posty: 18996
Dołączył(a): So, 14.02.2004 11:52
Lokalizacja: Milanówek


Powrót do Korespondencja