prasa

Tutaj kierujcie pytania do mnie, na które postaram się odpowiedzieć w miarę możliwości.

prasa

Postprzez nat Śr, 18.11.2009 12:45

Rewers czyli stalinizm to nie był film

Krystyna Janda, Anna Polony, Agata Buzek i Marcin Dorociński grają jak z nut. Rewers dostał Złote Lwy, na sali kinowej wywołuje uśmiech, a między wierszami przemyca smutne prawdy o polskim stalinizmie.

Ta historia zaczyna się zupełnie zwyczajnie, a rodzin, jak ta pokazana w filmie po wojnie były tysiące. Częściowo pogodzonych z władzą ludową, ale pamiętających dawne czasy, dawne maniery. Nawet babka głównej bohaterki pyta sprawdzając kolejnych kandydatów do reki wnuczki czy są zwyczajni czy z tych nowych.

Bo nowe jest symbolem skundlenia, zakłamania, ale nie zniewolenia. W końcu wnuk maluje portrety dygnitarzy i dawnym właścicielkom kamienicy załatwia spokojne życie w rządowym domu. Na tyle dostatnie, że przedwojenna właścicielka apteki gorliwie stara się wykonywać polecenia nowej władzy. W najgorszej sytuacji jest popadająca w staropanieństwo Sabina czyli Agata Buzek. Matka nie puściła jej do Powstania i jest w niej jakaś zadra. Spragniona miłości dziewczyna nie wie, że zapłaci za nią najwyższą cenę. Ale uniknie śmierci i paradoksalnie obroni honor. Jak? Trzeba po prostu ten film zobaczyć. A oto powody.

Znakomity scenariusz jest zasługą prozaika Andrzeja Barta. Stalinizm portretuje z sympatią, ale nie zapomina, że bezpieka wywlekała ludzi w środku nocy albo wprost z biura za kraty.

Fantastyczna muzyka Włodka Pawlika, utrzymana w stylu suity Tykocin. Klasyczny jazz jaki towarzyszył setkom filmów z lat 50. i 60. XX wieku. Jazz bardzo polski i światowy, jak światowe były filmowe kompozycje Komedy.

Rewelacyjne zdjęcia Marcina Koszałki. W czarno-białych kadrach pokazuje szarość stalinizmu, ciemne strony miasta, grozę wielkich gmachów.

I wreszcie, a może przede wszystkim aktorstwo. Anna Polony tryskająca ironią, Krystyna Janda na przemian nadopiekuńcza i pragmatyczna, Agata Buzek spłoszona, a za chwilę odkrywająca swoją seksualność przed lustrem. I przechodząca niezwykłą metamorfozę, jakby płacąc dług wobec tych, którzy zginęli w Powstaniu. Ale też dochowująca wierności do końca miłości swego życia. Niełatwej, niemożliwej, ale spełnionej w jedno popołudnie do samego tragicznego końca. I Marcin Dorociński - demoniczny kochanek, który ukazuje swoje prawdziwe oblicze w ciągu kilkudziesięciu minut spotkania. A jego strój, sposób bycia w Rewersie, maniera z jaką pali papierosa mogą na lata stać się legendą aktora.

I mimo humoru, Rewers może pokazać, ze stalinizm to nie był film. Osoba, nie znająca epoki, na pewno będzie dobrze się bawić, może nawet wzruszy losem Sabiny. Ktoś, kto dobrze zna polskie dzieje XX wieku, doceni każdy szczegół scenariusza tego wyjątkowego filmu, detale scenografii, kostiumy. Nie wolno go przegapić.

Kurier Poranny
____________________________________________________________________________________________

http://www.wysokieobcasy.pl/wysokie-obcasy/51,100958,7249099.html?i=4
____________________________________________________________________________________________

Novainvest dla Fundacji Krystyny Jandy Na Rzecz Kultury
PRpetuum 18.11.2009

Novainvest S.A. podpisała umowę dotyczącą współpracy z Fundacją Krystyny Jandy Na Rzecz Kultury. Na mocy zawartej umowy spółka Novainvest S.A. została Partnerem Technicznym na potrzeby Teatru Polonia i Och-Teatru w Warszawie, których założycielką jest Krystyna Janda.

Podpisana umowa pomiędzy Fundacją Na Rzecz Kultury Krystyny Jandy a Novainvest S.A. dotyczy wykonania w teatrze ''Och Teatr'' infrastruktury teleinformatycznej, zintegrowania jej z teatrem ''Polonia'' siecią cyfrowej transmisji danych.

Dostęp do szerokopasmowej sieci internetowej zapewnia Tele B sp. z o.o. z Grupy Novainvest S.A. Dostarczone rozwiązania zapewniają cyfrową transmisję na potrzeby stacji telewizyjnych.

W imieniu Fundacji umowę podpisała Krystyna Janda, natomiast ze strony Novainvest S.A. sygnatariuszami byli Prezes Zarządu Andrzej Macenowicz oraz Wiceprezes Zarządu Tomasz Bartel. „Od początku swojej działalności wspieramy inicjatywy z różnych dziedzin, między innymi rozwój nauki i przedsiębiorczości"- mówi Prezes Macenowicz. „Cieszę się, że mamy również swój niewielki wkład w rozwój polskiego teatru, mimo, iż mogłoby się wydawać, że nasza działalność w najmniejszym stopniu nie kojarzy się z szeroko rozumianym pojęciem kultury." Natomiast Krystyna Janda dodaje - „Połączenie najnowszej techniki i teatru budzi wielkie nadzieje i otwiera nowe perspektywy. Może sprawić, żeby teatr trafił do każdego domu".

Novainvest współpracuje również z fundacją „Zacny Uczynek", jest fundatorem stypendium imienia Piotra Mroczyka dla studentów Uniwersytetu Opolskiego oraz Uniwersytetu Marii-Curie Skłodowskiej w Lublinie. Spółka w roku 2009 była oficjalnym sponsorem takich wydarzeń jak: Festiwal Filmu i Sztuki „Dwa Brzegi" w Kazimierzu Dolnym, a także międzynarodowego turnieju tenisa kobiet Warsaw Open oraz pełnometrażowego debiutu Pawła Sali - filmu „Matka Teresa od kotów".
____________________________________________________________________________________________

Pozdrawiam serdecznie i trzymam kciuki za powodzenie w realizacji tych nowych perspektyw oraz oczywiście dzisiejsze Złote Kaczki...
N.

P.S.

Poniższy obrazek dostałam od mojego znajomego, który jest wydawcą komiksów i "siedzi" w tej tematyce. Widziała go chyba Pani. Ale warto chyba pokazać wszem i wobec.

Obrazek
w szeregu biegniesz kilka lat,
a potem - jazda w boski sad!
Avatar użytkownika
nat
 
Posty: 3038
Dołączył(a): Cz, 22.01.2009 14:19
Lokalizacja: W-wa/Poznań

Re: prasa

Postprzez Krystyna Janda Pt, 20.11.2009 00:18

Nie wiem. Jednak w życiu trzeba z innej strony...
Avatar użytkownika
Krystyna Janda
Właściciel
 
Posty: 18996
Dołączył(a): So, 14.02.2004 11:52
Lokalizacja: Milanówek


Powrót do Korespondencja