Pani Krystyno!
GRATULACJEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEE!!
wygląda Pani na tych zdjęciach tak,
że normalnie jak srebrna kulka na szczycie lukrowanego tortu
ew. tak że jak bym się nie "zakochała" w KJ-Marii Callas to do patrzenia na te zdjęcia można się zakochać mimo że się Pani nie rusza i nie mówi. O matko się rozegzaltowałam! Ale zdjęcia super!
No chociaż ja to Panią najbardziej lubie taką nie przebraną za Juliusza Cezara ani za Aleksansra Wielkiego to ta sesja jest rewelacyjna. Chciałabym tak wyglądać za 20 lat. Albo nawet od ręki.
I wogóle bardzo fajny fotograf, trzeba mu przynać że ładne zdjęci robi:
http://www.francescocarrozzini.com/francescocarrozzini.html
Podobają mi się jego galerie na stronie.
A i co do zdjęć to muszę powiedzieć że Pan Koszałka zdobył moje serducho także. Jest taki kadr w "Rewersie" że siedzi Pani bokiem na schodach, zdjęcie jest robione z dołu w pół-cieniu, Pani siedzi przy poręczy. No cudo! Tak Pani na nim wygląda że w głowie "zapisałam" sobie jako ulubione w neuronie pt. "Najpiekniejsza kobieta na świecie itp."
No tak. Poziom histerii mam dziś niezły. Ale to Pani wina . Okładka super.
Z okazji okazji że przesyłam 240 szt czerwonych:
kłaniam się nisko padając trupem z wrażenia
(zazdroszcząć proporcji talia - biodro)
A.