ja tak najpierw z egzaltacją malutką. Wczorajsze Ucho (wtorek) bardzo mi się podobało.
Tonka taka energiczna. Super.
I jaką miała dynamiczną twarz. Bosko.
No mocno inna ta Tonka niż poprzednia jaką widziałam, ale bardzo mi do gustu przypadła.
Koniec malutkiej egzaltacji.
A co do Ucha to tak w sumie na tym kawałku o szpitalu zawsze zataczam się ze śmiechu
ale to śmiech przez łzy. Ja się śmieję z auto-ironii. Nie żeby to było realnie śmieszne.
Bo ja to chodzę na Ucho m.in. właśnie po to żeby ten kawałek usłyszeć. I ten o samobójstwie.
oooo miałam Pani dawno temu napisać... zdarzyło mi się spotkać psychiatrę co prowadza samobójców na oddział onkologii. Z tą samą gadką...że są przepelnieni radością życia!
Rozważałam żeby dać mu w morde (psychiatrze, nie samobójcy)
ale psychiatra była kobietą
i uznałam że kobiet się nie bije.
A tak poza tym:
Leżycie w reanimacyjnym... PRAWDA
Odmalujesz... PRAWDA
Jak będziesz chciała wyjechać...PRAWDA
Będziesz wiedziała jak leczyć...PRAWDA
Bedą umierać...PRAWDA
I STAN SIĘ NIE POPRAWIA.
No to koniec moich "radosnych" refleksji. W każdym razie dobrze że Pani to gra, bo ja sobie posłucham "z boku", jak sobie ponależę do tych co siedzą i patrzą to mi lepiej na duszy.
Aaa. co do tych odziałów i motylków na pupach. No. Nie znikają.
Jak już ktoś musi sobie tatuaż. OK. Chociaż ja by się bała że złapie HCV w tym tatuowaniu. No ale nic tam. Jak komuś potzrebny do szczęścia tatuaż. Tylko za 5, 10, 30 lat..
No właśnie. Niektórzy nie myślą chyba perspektywicznie. Wie Pani jak tatuaż głupio wygląda jak ma rozstępy? No cóż. Niektóre tatuaże źle znoszą ciąże.
To z sieci zdjęcie, nie że z mojej kolekcji zdjęć "dziwnych przypadków" tak na wszelki wypadek piszę, żeby nie było...
A tak na marginesie widziała Pani tą ankietę co ją jeden Pan przyniósł wczoraj?
Jakiś pan robi pracę mgr o fenomenie nowych teatrów na przykładzie POLONII.
Nie wiem kto mu układal tą ankietę, ale specjalista od ankiet to chyba nie był...
no mniejsza z tym.
Powinien się ucieszyć z moich odpowiedzi. A przynajmniej dobrze ubawić.
Ubawił się mną już w szatni (no co ja poradzę że byłam w nastroju do żartów). Nie wiedziałam że stoi za mną. Z góry mówię.
I znany mi ktoś w szatni podając ankiete z szelmowskim uśmiechem
pyta: Czy uzupelni pani ankietę? Czy była pani już wcześniej w Teatrze Polonia?
Ależ tak. Byłam. 450 razy. Czy to pana satysfakcjonuje?
Autor ankiety śmiał się na mój widok już do końca wieczoru.
(Proszę się nie bać. To była liczba "z sufitu".
Jestem świerem.
Ale nie aż takim.
Nie liczę, ale nie sądze żebym była więcej niż 150 razy na 4 lata. Co uważam średnią daje nie najgorszą.
Może kiedyś policzę bilety z ciekawości własnej. Chowam je wszystkie do takiej metalowej puszki.. z ptaszkiem Tweety. Tak tak. Wiem w moim wieku ptaszek Tweety. Ale ja go uwielbiam.
)A pytania?
Pytania rozkoszne.
Dlaczego wybrał pan/pani tego wieczora tą sztukę?
Bo to jest moja ulubiona sztuka.
Czy miało dla pan/pani znaczenie że to jest Teatr Fundacji... którego prezesem jest KJ?
DIAMETRALNE.
(patrz. wyżej)Kim pani/pana zdaniem w życiu publicznym jest KJ?
GWIAZDĄ. (chciałam dopisać bo ma czerwone pazury
ale pewnie by nie załapał)Czy zna pan/pani inne prywatne teatry?
OCH-Teatr
No dobra. Wszystkie inne też mu wypisałam w liniejce niżej niż Och. Nie będę świnią.
Czy ma pan/pani coś do dodania odnośnie Teatru POLONIA?
Pan dostał dwie stronu w punkatach czym Teatr Polonia różni się od innych (w nawiasie nawet było podane od którego konkretnie teatru różni się tym czym w punkcie). Mam nadzieję że praca mgr mu się uda. Ja to lubię magistrantów. Mam dla nich dużo empatii.
Pytanie ostatnie: Czy ma pan/pani coś do dodania odnośnie Krystyny Jandy?
uuu. no to się chłopak naczyta...Na prawde to nie było mądrze zadane pytanie.
Napisałam mu m.in. że jest Pani fantastyczną aktorką, matką, kobietą i człowiekiem. (w tej kolejności)
no sobie jak nic pomyśli że trafil na jakiś beznadziejny przypadek Jando-uwielbienia
Mogłam w sumie się wysilić i coś "złego" napisać, nie?
Ehhh. na prawde nie wiem kto mu te pytania konstruował.
Mam nadzieję że ten pan przyśle/przyniesie Pani tą pracę i że praca będzie na Pani stronie. Jestem ciekawa co inni napisali w ankiecie.
ps. Przesyłam porcję energii do pracy nad OCH... i Polonią i w ogóle.
Szczególnie. W ogóle.
