O jak bym chciała żeby Pani miała choć chwilę wytchnienia , choć sekundę..Telepatycznie wysylam ogromną dawkę energii (internet wolno mi chodzi ale mam nadzieję, że akurat z tą energią nie będzie problemu ) Moja mam interesuję się Jogą i kiedyś czytała o takim sposobie na odprężenie się ,na chwilkę spokoju..(podobno działa) na to wystarczy minuta , można nawet stać..a należy tylko wyobrazić sobie malutki płomień , płomyczek i skupić się na nim najbardziej jak to możliwe..a spokój powinien przyjść sam..według mojej mamy to działa. To może ja Pani ten płomyczek wyślę.. 
Szperałam w internecie i znalazłam to: http://www.youtube.com/watch?v=yXLdD-QdvVw
Miły wywiad.
Nie mogę się doczekać "Piosenek z Teatru" i premiery "Bagdad Cafe"...miło jest na coś czekać.
Proszę na siebie uważać , dbać i odpoczywać w miarę możliwości i wolnego czasu oczywiście..ach i może trochę ten płomyczek ?
P.S Zauważyłam , że lepiej się żyję jeżeli się o czymś marzy...tak mocno mocno..mi to jakoś pomaga..bo sobie myślę że mam coś do zrobienia jeszcze..
