Ale nas Pani poruszyła i wzruszyła!Wielkie dzięki za to,że tutaj u Pani możemy wiedzieć i czuć w jakim jest Pani stanie emocjonalnym.
Strasznie dużo się dzieje w Pani życiu,wystarczyłoby obdzielić kilkadziesiąt osób i każdy miałby co robić.
Niedawno odpisała Pani któremuś z formuowiczów,że "Krysia popełniła szaleństwo". Tak popełniła ,ale my Pani szaleństwa kochamy.Pani dusza artystyczna i ciężka praca jest niezastąpionym przykładem i autorytetem dla tysięcy ludzi.
Powiem Pani,że sama tylko korenspondencja Pani z formuowiczami to już poważny temat do opracowania naukowego.Jak wiele czuję tu pięknych aspektów terapeutycznych,które wzmacniają przede wszystkim.
Pani Krystyno,Bóg kocha szaleńców takich jak Pani,jest ich tak niewielu...
Nich się Pani trzyma i niech się Pani nam poskarży jak jest ciężko bo wtedy wiemy,że bycie tutaj czy na widowni Pani teatru ,czy gdziekolwiek Pani jest ma sens.
Dziękuję i bardzo pozdrawiam.