Wracam z Warszawy, z Pani Polonii która zawsze jest moim głównym tam celem. Tak bardzo czekałam na "BOSKĄ!" tak jak Pani pisałam odliczałam dni i wreszcie się doczekałam!
Pani Krysiu w czwartek była Pani no bezapelacyjnie BOSKA! Dla mnie genialnie Pani odtworzyła Pani postać Florance Foster Jankins. Pokazała Pani jak była to wrażliwa i w dobrym znaczeniu tego słowa zdeterminowana osoba dążąca do osiągnięcia własnych marzeń i sprawiła Pani że widz całym sercem był z Florance pomimo jej słabości i niedoskonałości. Śpiew był naprawdę uroczy. Pani można tak jak w tej roli, z przyjemnością słuchać nawet fałszującej! Pani w tej roli niezwykła, wspaniała, no BOSKA nic dodać nic ująć, bardzo bardzo dziękuję.
Strasznie mi przypadł do gustu ten pomysł ze spotykaniem się z widzami przed koncertem
Takie swego rodzaju "przesłuchanie widzów" 
Jakby to było miło gdyby Pani też tak życzyła sobie spotkać się przed koncertem z każdym swoim widzem No oczywiście wiem, że to niestety nie możliwe, tak tylko sobie myślałam 
Po raz kolejny wielki ukłon w stronę Pani aktorstwa, niezrównanego, niesamowitego, które uwielbiam ponad wszystko! Byłam Panią po raz kolejny zachwycona NIEWYPOWIEDZIANIE.
Owacje na stojąco, no nie mogło być inaczej, w podziękowaniu Pani i pozostałym aktorom!
Bardzo dziękuję, że poświęciła mi Pani chwilkę po spektaklu. Tak bardzo na to liczyłam. Chciałam Pani pogratulować osobiście OCH - TEATRU i podziękować za "Boską!" Bardzo dziękuję za tę szansę i chwilkę rozmowy. To są zawsze dla mnie wspaniałe, niezapomniane momenty, nieocenione, dziękuję Pani najserdeczniej jak potrafię. Mam nadzieję, że ten drobizag przyniesie szczęście jak wspominałam przy rozmowie.
Takiego radosnego wieczoru już dawno nie przeżyłam, najpiękniejszy imieninowy wieczór jaki mogłam sobie wymarzyć! Bardzo bardzo Pani dziękuję!
Wspomnę tylko jeszcze czekając po wejściówkę na ,,Boską!" w kasie Teatru nagle weszła Pani Maria z córkami. Jadzia, Pani wnuczka jest ślicznościowa po prostu. Taka iskierka, pomyślałam z uśmiechem gdy biegła uśmiechnięta koło mnie.
Następnego dnia byłam na ,Lamencie na Placu Konstytucji". To był mój pierwszy ,,Lament" i jestem pod ogromnym jego wrażeniem. Chciałam Pani powiedzieć, że pierwszy raz widziałam Pani córkę, Panią Marię, że tak powiem w akcji teatralnej. Była naprawdę świetna. Zresztą zarówno Anka, Justyna jak i Zofia doskonałe.
A tak nawiasem mówiąc, co by Pani powiedziała gdyby Plac Konstytucji przemianowano na Plac Krystytucji..? Ja bym głosowała jak najbardziej za
No i finałowo tego samego wieczoru była "Hipnoza". Maciej Stuhr po prostu świetny jako gość Krzysztofa Materny. Pan Materna w roli hipnotyzera również, no Jego poczucie humoru zawsze jest niezrównane! To był wspaniały hipnotyzujący wprost wieczór.
Pani Krysiu BARDZO dziękuję za te parę dni z Polonią! To był cudowny, nie zapomniany czas. Najbardziej dziękuję Pani za "Boską!". Dziękuję, że Pani jest, dziękuję za Pani Polonię. Dziękuję, że gdy odwiedzam Panią i Pani Teatr nabieram nowych sił i jestem po prostu szczęśliwa. To wszystko dzięki Pani. Dziękuję.
Julita
