Pani Krysiu!
Dziwnie się czuję... Prawie 1 w nocy, a więc prawie od godziny jestem dorosła... Jak to dziwnie, jeszcze świeżo brzmi. W środku nic mi się nie odmieniło, no bo i jak, ale... No po prostu inaczej mi z tym. Mogę iść jutro do wyborów, pierwszy raz w życiu. Zdążyłam;) No i muszę w przyszłym tygodniu iść zrobić zdjęcie do dowodu.
Chyba nie jestem śpiąca. Pójdę się zakopać pod kołderką z Pani "małpą".
Pozdrawiam wyjątkowo dorośle
Ania
P.S. Fajnie, że są zdjęcia z Bagdad Cafe, oj ciekawa jestem tego przedstawienia, ciekawa:)