Czy Pani dziś na wabika w radiu?
Nie słucham RMF Clasic, gdyż w ogóle mam ograniczony czas, by coś spokojniej posłuchać, radio gra zawsze w tle, ale albo Trójka, albo Zetka, albo tv - TVN 24. A jak pragnę ucho klasyką nacieszyć to po prostu swoje płyty ulubione słucham, a tu trochę nudzą, jak na mój prywatny gust oczywiście...
No, ale ucieszona wywiadem z Panią siadłam naiwna z kawą poranną i słucham...a tu...jedno zdanie i pół godziny nudzą konika, jedno zdanie i nudzą konika...
To tak jakby ktoś przyczepił do Pani czerwonego kubraczka haczyk z wędką i co pół godzinki wrzucał Panią do stawu, tak na wabika, z radością przypływałyby by wszystkie rybki, a panią co chwilkę myk z wody...może ta scena nie jest groteskowa, lecz bardziej makabryczna, ale tak właśnie zadziałała mi dziś wyobraźnia na temat pociętego Pani wywiadu.
Czy ci redaktorzy myślą, że przy tak pięknej niedzieli ludziska dadzą radę tak cały dzień słuchać...hmm, ale pomysł na "oglądalność", na szóstkę!
Krzątam się po domu i co chwilę coś tam wyłapię, takie życie. Wysłuchałam opowieści o pocałunkach na planie...no Wy Aktorki to macie dobrze...
Pozdrawiam klasycznie, bo z uśmiechem
Zuzanna