SVterapia

Tutaj kierujcie pytania do mnie, na które postaram się odpowiedzieć w miarę możliwości.

SVterapia

Postprzez nat Pt, 29.05.2009 16:24

O rany Julek!, jak mawiała moja 'babcia pra'.
Ileż ta Shirley wywołuje emocji! Fascynuje mnie to, naprawdę. Śledziłam Jej historię, to, co "robiła z ludźmi", co jak widać nadal robi i cieszę się, że w końcu sama, na własnym organizmie, przekonam się jak to działa. Przyznam szczerze, że z lekkim niedowierzaniem czytam o tej terapeutycznej mocy - tylko lekkim ;) - ale w głębi duszy mam nadzieję. Nadzieję, że to prawda i że jutro wychodząc z Teatru towarzyszyć mi będą inne niż zwykle emocje, innego rodzaju i kalibru. Nie tylko zachwyt i podziw dla Aktorki. Nie tylko wrażenia, ale też doświadczenia. Doświadczenie jakiegoś...jakiegoś "czegoś", o czym widzowie piszą i co pomaga im w ich własnym życiu. Takie moje małe tęsknoty ;)
A przy okazji przywiozę Pani kolejnego nowego widza. Tym razem padło na moją przyjaciółkę, tak się ładnie złożyło ze zdjęciem z Dziennika. Śmieją się już ze mnie, że zajmuję się werbunkiem do Towarzystwa Przyjaciół Polonii ;) Może i tak,ale to chyba dobrze.
Pogoda nie ma dla mnie litości. W Poznaniu leje jak z cebra (nad morzem błękit i słońce!) i co gorsza, jutro w Warszawie ponoć nie ma być lepiej. No trudno.
Muszę jakoś przekazać Pani to, co mam dla Shirley, po informacji o czerwonym kubraczku, muszę.
Czas przygotować ekwipunek, uprasować swój kubraczek ;) i odliczać godziny.
Do zobaczenia Pani Krystyno! Jak ja się cieszę!
Natalia
w szeregu biegniesz kilka lat,
a potem - jazda w boski sad!
Avatar użytkownika
nat
 
Posty: 3038
Dołączył(a): Cz, 22.01.2009 14:19
Lokalizacja: W-wa/Poznań

Re: SVterapia

Postprzez Krystyna Janda So, 30.05.2009 17:46

Do zobaczenia na czerwono.
Avatar użytkownika
Krystyna Janda
Właściciel
 
Posty: 18996
Dołączył(a): So, 14.02.2004 11:52
Lokalizacja: Milanówek


Powrót do Korespondencja