Dobry wieczór, Pani Krystyno....
CÓż, ja z całą pewnością za tydzień w piątek ruszę tyłek... do Warszawy - w sobotę będę na "Dancingu" . Wracam w niedzielę wieczorem, i z tego wynika, że raczej nie zdążę do lokalu wyborczego... chyba że załatwię sobie głosowanie w naszej Stolicy... do tej pory ani jednego głosowania nie opuściłam
Dziś na Forum wiele o SV, sporo osób wybiera się dzis, m.in. moja zagłebiowsko - warszawska Przyjaciółka (dzięki której mam "kwaterę" 10 min od Polonii, na Wspólnej ), i którą skutecznie "zaraziłam" Polonią, i Pani aktorstwem - to będzie jej 3cia SV, ja do tej pory mam "zaliczone" dwie... za pół godziny zaczyna się spektakl....
A propos - widziałam "żółtą" i "fioletowo - różową", ciekawa jestem czerwonej (kubraczek???)...
Kolejna "zarażona" i przyprowadzona przeze mnie do Polonii osoba z kolei widziała wczoraj "Tatarak", i nic powiedzieć nie mogła dzisiaj, słów jej brakło... chapeaux bas..
Cóż, pozdrawiam Panią najserdeczniej, tu chłodno i deszczowo...
Liczę dni do przyszłego weekendu (:
Agnieszka Ż. z Dąbrowy
PS. Uśmiałam się dziś ja, czytając Pani odpowiedzi...
Uśmiechu życzę