Pani Krystyno,
A propo's tego "gówna psiego", mojej koleżanki babcia była bardzo ciekawa ,stała zawsze przed domem na wiosce i obserwowała co,kto i gdzie.Kiedyś przechodziła obok niej mała dziewczynka około 6-7 lat i niosła ciężką na oko torbę ze sklepu , babcia chciała jej dodać otuchy i zapytała
- a coś Ty tam dziecko kupiła ? a dziewczynka odpowiedziała;
- a gówno!!!!
Śmiałyśmy się z tego prze cały dzień, "masz babo placek" za swoją ciekawość.
Pozdrawiam
Ula Papiór