Nie mogę dotrzeć do Pani z tymi obiecanymi kwiatami na rozpoczęcie... A obiecane tzn święte. Zaczyna mnie to denerwować. Może jutro... A na dodatek Dzień Matki znów mnie zaskoczył! To przemęczenie czy już starość?
pięknego dnia spędzonego z dziećmi i Mamą życzę
olga