Pani Krysiu,
chciałabym Panią namówić na założenie partii politycznej. Nie , zupełnie nie żartuję....
Po pierwsze mamy deficyt inteligentnych, charyzmatycznych kobiet w polityce.
Po drugie Pani można zaufać.
Po trzecie elektorat już Pani ma i to jaki, wystarczy spojrzeć na te maile z kilku lat.
Chętnie pomogę w realizacji tego przedsięwzięcia.
Pozdrawiam serdecznie
Helen