Pani Krystyno, pomyslalam sobie czy nie mozna byloby nagrac niektorych spektakli z pani nowego teatru na video/CD. Rozumiem ze teatr to misterium tu i teraz ale dla tych wszystkich ktorzy tu i teraz nie moga to bylaby wspaniala okazja do obejrzenia wartosciowych rzeczy. To jest moje marzenie-zyczenie, a na stronie technicznej takich przedsiewziec nie znam sie wcale.
Dla rozweselenia. Moj syn pierwszoklasista podpatrzyl u mnie kiedy pani ksiazke. Oswiadczyl ze on wlasnie ta ksiazke zabiera do szkoly na tzw. wolne czytanie. Westchnelam, on w Hameryce chowany z jezykiem polskim na bakier. Pozwolilam mu ksiazke wziac, pewnie nauczycielce zmysla czego to on w tej ksiazce nie nie wyczytal. A ja dedukuje, niech w nim przynajmniej duma z jezyka rosnie.