Pani Krysiu.
Wiem,z e Pani z dnia na dzien zyje ostatnio szczegolnie i duzo na glowie. Ale bardzo mi zalezy na zobaczeniu Pani gdzies w teatrze. Przyjezdzamy z mezem do Polski 2 maja na tydzien. Baardzo chce zaspokoic moj teatralny glod Jandowy. Prosze powiedziec, ze gra Pani cos w tych dniach w centralnej (Wwa), poludniowej (Krakow) lub wschodniej (Lublin-choc watpie) Polsce.
Juz sie nie moge doczekac. Pozdrawiam cieplo.
Zycze spokoju na dzisiejszy dzien, by owocnie bylo wieczorem.
Agnieszka Danielak